DOSTAWA I EBOOK GRATIS OD 299ZŁ!

Język
POŁOŻNA RADZI: Depresja poporodowa nie powinna być tematem tabu
Depresja poporodowa nie powinna być tematem tabu

Depresja poporodowa nie powinna być tematem tabu

Depresja poporodowa występuje stosunkowo często − dotyka od ok. 13 do 30% kobiet po narodzinach dziecka. Pojawia się zazwyczaj w ciągu pierwszych 6 tygodni, ale może wystąpić w ciągu roku po porodzie. Część kobiet już w okresie ciąży ma objawy depresji. Im wcześniej rozpoznana jest depresja okołoporodowa, tym szybciej przebiega jej leczenie.

Macierzyństwo, choć często uważane za naturalny etap w życiu kobiety, w dzisiejszych czasach przynosi ze sobą nowe wyzwania. Oczekuje się, że kobieta, jakby to było wpisane w jej naturę, bez trudu odnajdzie się w roli matki. Niemniej jednak, rzeczywistość często przynosi zaskakujące momenty, a pierwszym noworodkiem, z jakim kobieta ma do czynienia, jest jej własne dziecko. To właśnie na swoim maluszku uczymy się wszystkiego, co związane z macierzyństwem.

W obliczu tych wyzwań, depresja poporodowa staje się tematem, który często tkwi w tabu. Ciśnienie społeczne, oczekiwania i wyidealizowany obraz macierzyństwa, przekazywane przez różne pokolenia, mogą prowadzić do ukrywania trudnych emocji przez młode matki. Często bombardowane są one cukierkowymi opowieściami, gdzie każdy moment z dzieckiem to sama radość i słodycz. 

Rzeczywistość jednak bywa bardziej skomplikowana. Mało mówi się o bólu, trudnościach pierwszych chwil macierzyństwa, czy o połogu, który również jest często pomijany. To właśnie brak otwartej rozmowy na ten temat sprawia, że młode mamy, które nigdy wcześniej nie miały styczności z niemowlęciem, mogą czuć się zdezorientowane i nieśmiałe w dzieleniu się swoimi trudnymi emocjami.

Warto zdawać sobie sprawę, że uczucia związane z macierzyństwem są różnorodne. Kobieta, odczuwając złość, smutek czy bezradność, nie powinna czuć, że coś jest z nią nie tak. W rzeczywistości, otwarta rozmowa o trudnych momentach może pomóc zrozumieć, że nie jest się sama w tych uczuciach.

Dlatego, ważne jest, abyśmy wszyscy przedstawiali macierzyństwo w bardziej realistycznym świetle, podkreślając zarówno radości, jak i trudności z nim związane. Tylko wtedy kobiety poczują się bardziej zrozumiane i gotowe podzielić się swoimi uczuciami, tworząc wspólnotę wspierającą się nawzajem w tej wymagającej roli matki.

Depresję trzeba leczyć! Nieleczona depresja to przedłużające się cierpienie mamy, trudności w nawiązywaniu więzi z dzieckiem i możliwy negatywny wpływ na rozwój dziecka.

Mimo że temat depresji poporodowej wciąż pozostaje trudny do poruszenia dla wielu osób, rosnąca świadomość i otwartość, wobec tego problemu są krokiem w dobrym kierunku. Zachęcanie do rozmów na temat emocji i doświadczeń związanych z macierzyństwem może pomóc w łamaniu tabu i promowaniu zdrowego podejścia do zdrowia psychicznego matek.

Jak rozpoznać depresję poporodową?

Jeśli zaobserwujesz u siebie 3 z poniższych objawów, trwających dłużej niż 2 tygodnie, świadczyć to może o tym, że przeżywasz depresję poporodową. W takiej sytuacji warto zgłosić się do psychiatry lub psychoterapeuty.

  • smutek i przygnębienie występujące przez większą część dnia, negatywne myśli, poczucie beznadziei;
  • nasilający się brak pewności siebie;
  • trudność w podejmowaniu decyzji;
  • znaczne osłabienie energii życiowej, bierność, trudność w wykonywaniu najprostszych codziennych czynności;
  • stałe uczucie zmęczenia, wyczerpanie;
  • ciągłe napięcie, rozdrażnienie, niezdolność do odprężenia;
  • kłopoty ze snem (nadmierna senność lub bezsenność);
  • pogorszenie się koncentracji i pamięci;
  • zaburzenia łaknienia: utrata apetytu lub wzmożone łaknienie;
  • niemożność odczuwania przyjemności i przeżywania radości, także przy zajmowaniu się dzieckiem;
  • poczucie bycia bezwartościową, złą matką, obwinianie się;
  • złe samopoczucie fizyczne, bolesność ciała bez wyraźnej somatycznej przyczyny;
  • przewrażliwienie na punkcie zdrowia i rozwoju dziecka, zamartwianie się o karmienie, sen, płacz;
  • obojętność wobec potrzeb potomstwa lub trudność w odczytaniu i zrozumieniu sygnałów wysyłanych przez dziecko, rozdrażnienie i lęk w kontakcie z dzieckiem;
  • niepokój i ciągłe pobudzenie zmuszające do nerwowego sprawdzania, czy dziecko śpi, oddycha;
  • postrzeganie dziecka jako wyjątkowo kłopotliwego;
  • potrzeba izolowania się, unikanie kontaktów z ludźmi;
  • nawracające myśli o śmierci lub myśli samobójcze (jeśli pojawiają się nawet bez powyższych objawów, koniecznie zgłoś się do lekarza).

 

Jeżeli po dwóch tygodniach od narodzin dziecka kobieta nadal odczuwa obniżony nastrój, nerwowość, przygnębienie, smutek oraz brak energii przez większość dnia, może to sugerować, że objawy baby blues ewoluują w stronę depresji poporodowej. Dodatkowo, mogą wystąpić spowolnienie lub przeciwnie, zwiększone pobudzenie.

W przypadku depresji poporodowej kobieta często doświadcza zaniżonej samooceny oraz natrętnych myśli typu: "nie nadaję się na matkę" czy "jestem złą matką". Towarzyszą temu uczucia bezwartościowości i bezradności, a często także płacze wraz z dzieckiem. Bywa, że gdy kobieta przechodzi okres depresyjny po porodzie, przytrafia się to również partnerom. Ok. 10 % mężczyzn może zapaść na depresję poporodową, między 3-6 miesiącem życia dziecka. To ryzyko wzrasta w momencie objawów depresyjnych u kobiety. Przyczyny pozornie nieistotne mogą znacznie nasilić objawy złego samopoczucia, tym samym wzmagając depresję poporodową.


Emilia Adamczyk

do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper.pl